Zakończyliśmy projekt ,,List w butelce”. Z niecierpliwością czekamy na elektroniczny list, który z pewnością otrzymamy od znalazcy listu. Ale od początku…
Każdy z nas otrzymał zadanie. Musieliśmy napisać o sobie 5 dobrych informacji. To, wbrew pozorom, wcale nie było łatwe. Na myśl nasuwały się nasze hultajskie cechy, a wychowawczyni upierała się, że mają być tylko dobre i miłe. Wszystkie teksty zebrała Serena i sporządziła z nich list, który stanowi literacki obraz naszej klasy- 5b. Emma otrzymała zadanie umieszczenia listu na specjalnie przygotowanym przez nią papierze- wyglądał jakby miał 100 lat. Gabryś musiał utworzyć klasowy adres mailowy. Jaśmina zaś przyniosła piękną zieloną butelkę z korkiem. Na końcu listu umieściliśmy adnotację skierowaną do znalazcy, aby po przeczytaniu listu od nas, napisał mail, opowiedział w nim o sobie i przesłał go na naszą skrzynkę. Poprosiliśmy, aby list włożył do butelki, zakorkował i wrzucił do wody.
Pisanie o sobie było bardzo trudne. Przekonaliśmy się jednak, że w każdym z nas tkwi dobro i jakiś talent, bo przecież człowiek z natury jest wspaniały. Dowiedzieliśmy się, czym jest RODO. Upewniliśmy się także, że nie należy nikomu udostępniać swoich danych. Zadaniem chłopców było zamknięcie butelki korkiem. Było trochę siłowania się z upartą materią, ale udało się.
Wszyscy poszliśmy nad Parsętę( w czasie spaceru dyskutowaliśmy o nas i naszym zachowaniu). Wspólnie wrzuciliśmy nasz list w butelce do rzeki. Mamy nadzieję, że znalazca nam odpisze. Bacznie obserwujcie fale na plaży, może ujrzycie dryfującą na nich zieloną butelkę…
Klasa 5b