W piątkowy poranek w sali teatralnej odbyło się szkolne przedstawienie. Z okazji Dnia Teatru klasa 4b, po ponad 4 miesiącach prób, wystawiła spektakl pod tytułem ,,Kopciuszek, czyli historia z happy endem”. Reżyserem, scenarzystą i producentem przedsięwzięcia była wychowawczyni- Agnieszka Grzegorczyk-Maziarz. Próby do spektaklu trwały nawet w nocy z 11 na 12 marca. Na scenie wystąpiło aż 18 aktorów! Największy podziw publiczności zdobyła gra aktorska i wspaniałe stroje. Wszyscy uczniowie podziwiali piękne suknie dziewcząt, fantazyjne zbroje rycerzy, ubrania dworzan, złotą trąbkę i fantastyczny strój trębacza oraz odzienie i perukę herolda. Z ogromnym aplauzem spotkała się aktorska kreacja złej macochy( Emma), skromnego Kopciuszka( Jaśmina), dwóch złych sióstr (Kaya i Marysia) oraz herolda (Mikołaj) i ochmistrza ( Karol). Bardzo energetycznie i bez aktorskiego ,,szycia” zagrał narrator (Kajetan), a miał najdłuższą i najtrudniejszą rolę. Dworzanie ( Julia, Antek, Marek, Staś, Michał i Władek) świetnie odegrali emocje i stan uczuć podekscytowanych królewskich poddanych. Niezapomnianą kreację stworzył książę ( Gabryś). Musiał zatańczyć z Kopciuszkiem na scenie, a to wymagało umiejętności i… odwagi. Dobrotliwa wróżka- sąsiadka (Serena) przykuła uwagę widowni ruchem scenicznym. Uśmiech u widzów wzbudzili lodziarze ( Wiktor i nasz nowy kolega z Ukrainy- Roman), którzy niespodziewanie wbiegli na scenę i oferowali publiczności smaczne lody. Każde pojawienie się trębacza (Kuby ) zapowiadało zwrot akcji. Było dużo emocji i… walki ze tremą. Widownia nagrodziła wysiłek aktorów wielkimi brawami. To były niezapomniane przeżycia.